Techniczne - Zamek klapy bagażnika.
BiancoNeri1985 - 2010-11-29, 23:04 Temat postu: Zamek klapy bagażnika. Witam Chłopców i dziewczęta,
Zima w pełni rozpoczęta.
O żesz kurde! w mordkę jeża!
Wkładam kluczyk, nie dowierzam!
Biegam w koło szarpiąc klamki,
Zamarznięte wszystkie zamki!
Rzecz jest przykra i nie znika!
Rzecz dotyczy bagażnika.
Odmrażaczem pryskam w zamek,
Nie chce ruszyć się ten chamek.
Ruszam, trzęsę, pukam, kręcę,
Już mi spuchły obie ręce.
Nagle ruszył! w poziom dziurka,
Chcę z powrotem i znów "górka"!
Stoję jak mół, strzelam miny,
Ruszam, pukam, pół godziny.
No i fiasko, klapa, żopa*,
Zaraz sprzedam Cali kopa.
I Zacięty został zamek,
Już się wkur...m jak Adamek.
By pogrążyć taką wpadkę,
muszę wyjąć zamka wkładkę.
To nie lada jest zadanie,
Tu nasuwa się pytanie,
Dajcie tutka** jak to zrobić?
By zameczka nie uszkodzić.
*żopa - z j. ros. жопа w wolnym tłumaczeniu dupa.
**tutka - tutek w znaczeniu potocznym tutorial, tutaj w sensie: materiał szkoleniowy, konsultacja, pomoc w wykonaniu.
Kora - 2010-11-30, 12:04
Hehe, genialne
AQUA - 2010-11-30, 13:21
Ale mamy poete w klubie
szafa - 2010-11-30, 14:46
od srodka otworz byc moze ciegno juz nie dochodzi do konca i zamek nie zaskakuje. sam tak mam i musialem kombinowac;d
albo tez pewna czesc sie przekrecila ktorej nie da sie ujac slowami bez zdjecia
Kiler - 2010-11-30, 14:53
Wierszyk fajny
BiancoNeri1985 - 2010-11-30, 16:56
Kora, AQUA, Kiler - dziękuję za miłe słowa
szafa - Cięgna sprawdziłem od razu - sprawne. Zamka nie da się przekręcić w pozycję zamkniętą. Toteż wykręciłem go, poleżał w ciepełku lecz nadal nie daje się przekręcić na 0. Dlatego myślę, że coś z zapadkami lub sprężynkami może być nie w porządku.
szafa - 2010-11-30, 16:58
a no to niestety nie pomoge;d moze ktos inny bedzie wiedzial
p.s. no moje uznanie tez masz bo wierszyk dobry hehe;d wczesniej zapomnialem napisac
Kiler - 2010-11-30, 20:14
mam taki rozwalony zamek, moze z dwoch bedzie szlo zrobic jeden
jak chcesz to ci go dam, wkladka chodzi normalnie ..... srubokretem
BiancoNeri1985 - 2010-11-30, 20:56
Na CT czytałem, że ludzie wyciągali wkładki... nie napisali jednak w jaki sposób. Kilku miało syf w zamku przez co się blokował.
milimetr - 2010-12-01, 00:50
Właśnie może masz syf w zamku - ja tak miałem pierwszej zimy i co dwa dni przez DWA TYGODNIE STOSOWAŁEM "BONDA"- tańszą wersję WD40 i pomogło. Od tej pory zawsze mam go przy sobie i już nie mam problemu. SERIO!!!!
BiancoNeri1985 - 2010-12-01, 01:10
...007 po raz kolejny ratuje tyłek uciśnionych...
Wychodzę z założenia: "skoro już i tak go wyciągnąłem, to go przeczyszczę i nasmaruję".
Z obudowy sam zamek wyjąłem bez problemu. Ale jak dalej podziałać, żeby zapadka wyszła?
nota bene mam tu na nim trójkolorowy smar
milimetr - 2010-12-01, 01:12
Trójkolorowy smar na pięknym niemieckim zamku używanym w brutalnych polskichj realiach....... Pozdro!!!Najważniejsze żeby chodził i tyle.
Kiler - 2010-12-01, 01:29
chcesz wkladke z zamka wyciagnac ?? to jest rozbieralne, studiowalem to ostatnio u Grabka.
BiancoNeri1985 - 2010-12-01, 12:47
Tak, przecież pisałem o tym wyżej
Mechanizm wyjąłem z obudowy ale nie wiem jak zabrać się za wkładkę.
Łukasz podaj wskazówki, plissssss.
Kiler - 2010-12-02, 10:27
Blaszka co jest z tylu wyciaga sie do gory, pod nia jest podkladka/zawleczka ktora musisz wyciagnac.
Teraz dokladnie Ci nie powiem bo nie mam cali !! Grabarz widzial jak to ustrojstwo skladalem
|
|
|