Techniczne - swap 2,5v6
devers - 2011-01-27, 08:36 Temat postu: swap 2,5v6 Witam wiem że na tym forum są osoby które robiły swap n 2.5v6 Jeśli możecie to napiszcie jak to wygląda z czym są problemy czy trzeba zmieniać komputer itp ja sam myślę nad swap-em
i waham się troszkę bo nie do końca wiem co mnie czeka Jak będe wiedział co i jak i z czym są problemy to łatwiej będzie mi się zdecydować bo będę sie mógł odpowiednio przygotować i nastawić myślę też że więcej osób myśli o takiej przeróbce swojej CALI więc temat może być pożyteczny
Kiler - 2011-01-27, 12:31
Potrzebujesz mniej wiecej to samo co ma Mario na aukcji: http://allegro.pl/silnik-...1431127154.html
a tak na marginesie to uzywalbys znakow interpunkcyjnych, bo piszesz wszystko jednym zdaniem.
yano - 2011-01-27, 17:30
Kiler napisał/a: | a tak na marginesie to uzywalbys znakow interpunkcyjnych, bo piszesz wszystko jednym zdaniem. |
tchu brakuje...
Swoją drogą, też mi nieraz po głowie swap chodzi, ale weź to potem naprawiaj... Kiler ile to Cie będzie kosztowała chłodniczka? no właśnie...
Kiler - 2011-01-27, 17:33
Nic, jak wiadomo wymienialem C25XE na X25XE wiec mam osprzet ze starego silnika uzywki na allegro 100-300 zl, jest tego pelno bo sa zamienne nawet z X30XE i innych
yano - 2011-01-27, 17:42
Taa używki.. a po miesiącu albo dwóch znowu 3 stófy, nowa widziałem za tauzena prawie. A z tego co się orientuję to częsta przypadłość w Vsześć, to nie zmienia faktu że dzwięk tego silnika robi robote i choć by dla tego warto swapować
Jak zarżnę swoje osiemfau to jedyny słuszny wybór padnie i tak na V6 dobrze że moja żona tego nie czyta
Kiler - 2011-01-27, 17:48
yano napisał/a: | A z tego co się orientuję to częsta przypadłość w Vsześć |
Powiem Ci ze do momentu jak cali jezdzila to nie bylo problemu, stala miesiac u Grabka (dzieki Grabek za miejsce postojowe ) i niestety caly silnik przemarzl. Teraz wychodza problemy. Najpierw cewka, teraz chlodniczka. C25XE mialem caly sprawny przez dwa lata od momentu kupna az zawor chwycil, a tak to nie dokladalem ani zlotowki. Praktycznie w wymiane silnika tez nie dolozylem ani grosza
yano - 2011-01-27, 18:00
Hehe Grabek chcesz się do czegoś przyznać? może ona wcale nie przemarzła
Ale na poważnie, to jest fakt że jak auto stoi to się psuje, miałem tak z nissanem, miałem tak z naleśnikiem (caliną ), zawsze coś po dłuższym postoju padnie...
Wracając do tematu, koledze życzę powodzenia w swapie lepiej zmieniać silnik niż markę
Anonymous - 2011-01-27, 18:07
Hm robiłem kiedyś takiego swapa w mojej Cali.
Są dwa rodzaje swapu na v-ałkę.
1. swap niekompletny
2. swap kompletny
Ja u siebie miałem wszystko z V-ałki prócz zawieszenia.
ad. 1
Silnik wraz z alternatorem i rozrusznikiem, kolektory (ssący i wydechowe), osprzęt silnika typu, obudowa filtra powietrza, przepływka, węże z dolotu jak i z chłodzenia, wiązka silnika, komputer sterujący i jakieś tam duperelki.
Powiem szczerze że Calibra po takim swapie jest jak rozpadający się pocisk rozpryskowy. Tz, totalne gówno!!!!! Jeździsz i czekasz aż się cos znowu sypnie. Totanie nie polecam.
Na dodatek pod taki silnik muszisz zapnąc conajmniej skrzynie F20 a i tak szybko Ci padnie. Alternatywa to oryginalna F25. Zapomnij o ABS jak i o tym że licznik z (V-ałki) będzie Ci działał. On bieże sygnał nie ze skrzyni tylko z ABS no a ABS-u nie ma.
itp itd szkada gatki
ad. 2
Taki swap robiłem u mnie !
Silnik wraz z alternatorem i rozrusznikiem, kolektory (ssący i wydechowe), kompletny wydech, skrzynia F25, osprzęt silnika typu, obudowa filtra powietrza, przepływka, węże z dolotu jak i z chłodzenia, wentylator na alternaro, chłodnica, pompa do chłodnicy na wyłączony obieg, wiązka silnika jak i caławiązka z samochodu, komputer sterujący, pompa ABS nowszy typ (i małe modyfikacje by dziłało) licznik, zbiorniczek wyrównawczy, zboirniczek spryskiwaczy, pokrywa na silnik, dolot do wentylatora z altka, gałka zmiany biegów wraz z wybierakiem, pompa wspomagania na gróby pasek.
No i tego co nie miałem Hamulce, bardzo ważne. Bo z Nei Xe są niewystarczające na tą moc i ciężar.
Tak na szybko Jak mi się coś przypomnie to Ci napiszę jeszcze.
Mój komentarz jest taki. Albo kochasz swoją Cali i fundujesz jej swap
Albo sprzedajesz swoją i kupujesz orginalną v-ałkę a to napewno taniej Cę wyjdzie niż swap.
najlepiej zrobić raz a porządnie.
devers - 2011-01-27, 18:12
Dzięki za odpowiedź.Teraz muszę przemyśleć co dalej bo pojawiła mi się możliwość zamiany na V6 fifti fifti.
Grabarz - 2011-01-27, 18:53
yano napisał/a: | Hehe Grabek chcesz się do czegoś przyznać? może ona wcale nie przemarzła
|
Cicho bądź, nie skapnął się wtedy to i teraz nic nie zobaczy
ps: Tak naprawdę to przez ten miech zrobiłem przekładkę na silnik z poloneza, tylko go wcześniej umyłem
Bartek - 2011-01-27, 20:00
Jak tani swap to tylko na 20XE.
A najlepszym rozwiązaniem jak chcesz TANIO to wyremontuj swoje 20NE, albo najpierw sprawdź jaką mocą dysponujesz bo pewnie w okolicach 100PS.
Jak wyremontujesz lub zrobisz z tego zdrowego 20SEH + ewentualne strojenie to osiągniesz 135-140 PS, dobrą elastyczność, małą awaryjność, nadal niskie koszta eksploatacji, dobrą współpracę z gazem, itp itd czyli zalety 8v.
A wierz mi, że różnica między okolicą 100 czy tam 105 koni większości 20NE a zdrowym 20SEH czyli zaledwie różnica 30PS jest odczuwalna na prawdę bardzo.
To moje zdanie, po prostu nie uważam by Polska i polskie drogi nadawały się na takie moce jakie oferują v6 czy let, pomijam koszty jakie to za sobą ciągnie.
Meon - 2011-01-27, 20:11
Żadnego modowania NE to jest moim nie opłacalne nie będziesz miał takiej mocy jak w xe. Koszt xe to silnik ok 2000 (cena z dnia jak ja kupowałem) (skrzynia jest plug nad play) + kolektor ssący wydechowy, nawet reszta wydechu z 8v podjedzie. wiązka kompa i obudowa filtra z przepływka Tanim kosztem masz xe i wszystko pasuje nic przerabiać nie trzeba jak co możesz smiało pisać. Chętnie udzielę informacji w Xe jak włożysz inne wałki też będziesz miał ok 170 ps + oczywiście strojenie.
Bartek - 2011-01-27, 21:33
Tak mówisz ? A ja śmiem twierdzić że będziesz miał duże problemy uciec mojemu 8v jeżeli w ogóle uciekniesz
Zresztą Seweryn może potwierdzić, sam był w szoku jak jechał
Meon - 2011-01-27, 21:39
a cena tych twoich modów Łączna, tu masz tylko koszt silnika wyciągasz wkładasz plug and play . Ja tam się z 20seh nie stawałem jeszcze na kresce.
Bartek - 2011-01-27, 21:46
Cena powiadasz ? A proszę:
1. Silnik 20SEH : 320 zł z transportem
2. Koszty przekładki (tu różnie ale generalnie tanio bo przecież osprzęt ten sam).
3. strojenie - koło 700, chip z niemiec - koło 250
4. kolektor wydechowy z XE 4-2-1 + flansza: jakieś 150
5. Remont głowicy: jakieś 200
Razem masz max 1000 zł do tego przynajmniej WIESZ CO MASZ pod maską
P.S. Chociaż ja zapewne troszkę straciłem przez montaż klimy
|
|
|