Techniczne - Wpadla sruba, co teraz ??
Kiler - 2011-02-06, 15:54 Temat postu: Wpadla sruba, co teraz ?? Wpadla mi srubka.... taka malutka ze nie siegne jej palcami .... wpadla tam do dziurki gdzie te no zawory chodza.... i sk**.....ubaniec byl otwarty i srubka spadla na dol na tlok.
Silnik wydusi ta srubke sam w tlumik czy mam przez wydech ja wyciagnac ?? POMOCY !!
yano - 2011-02-06, 15:57
Kiler namagnesuj śrubokręt, albo jakiś pręt i spróbuj ją wyjąć przez otwór świecy, ja bym nie sprawdzał czy wyskoczy wylotem... ale jak Ci sie uda daj znać
obróć tylko wałem żeby tłok był u góry
Kiler - 2011-02-06, 16:12
qrde, mam za DUZEGO preta na taka mala dziurke.... wszedzie te dziurki takie male ??
yano - 2011-02-06, 17:07
to nie wiem... ściągnij głowice
jedynie jeszcze przez otwór świecy, bo przez kolektor nie wejdziesz raczej, a próbowałeś tą samą dziurą co wpadła?
Kiler - 2011-02-06, 17:56
ta sama dziura nie chce wyjsc, zaklinowal mi sie palec wlazl pod zawor i nie chce wylezc
kali - 2011-02-06, 18:25
to wykręć świecę i zobacz czy ją widać jak widać to problem z głowy utnij kawałek prętu wejść mały magnesik i oszlifuj go żeby miał taką samą średnicę jak pręt i oklej taśmą izolacyjna i śruba jest twoja a jeśli ją nie widzisz to musisz kręcić kluczem tak żeby tłok był na dole wtedy na pewno ją zobaczysz i wyciągniesz powodzenia
Kora - 2011-02-06, 18:39
Wy ciamajdy życiowe jedne
Przecie on was w ciula robi
Kiler - 2011-02-06, 18:40
ale ta sruba jest mala ale wieksza od dziury na swiece ..... , ale krecilem ta sruba z boku silnika i sruba sie gdzies poturlala pod auto jakas rura miedzy silnikiem a chlodnica
Teraz jak odpale to tlumik przywali ta sruba w samochod sasiada ..... hmmmm jak to ugryzc
...............
zepsula zabawe
Grabarz - 2011-02-06, 19:17
Gdyby to było naprawdę, to bym doradził by jakiś garnek albo szmatę przystawić do wydechu
yano - 2011-02-06, 19:17
dobrze wyceluj
Kora - 2011-02-06, 19:26
Grabarz napisał/a: | Gdyby to było naprawdę, to bym doradził by jakiś garnek albo szmatę przystawić do wydechu |
Te ale chyba nie z mojej kuchni, bo ja ich mam dosłownie 5 i ani pół więcej, więc na dziurawe gary se teraz pozwolić nie mogę, bo w czym ja będę temu biednemu Kilerowi zupy gotować ?
Grabarz - 2011-02-06, 19:28
No to połączymy obydwa pomysły i powstanie szmata w garnku
Nawet jakby miała powstać dziura, to się dorobi korek jak do wanny i będziesz miała lejek.
Tylko łańcuszek trzeba dorobić do korka żeby się nie poparzyć przy wyciąganiu
lugari - 2011-02-06, 19:30
[quote="Kora"] Te ale chyba nie z mojej kuchni, bo ja ich mam dosłownie 5 i ani pół więcej, więc na dziurawe gary se teraz pozwolić nie mogę, bo w czym ja będę temu biednemu Kilerowi zupy gotować ?
W wiadzrze:):):):) sorki ale nie mogłem sie powstrzymać
Bartek - 2011-02-06, 19:36
Należy wziąść duży solidny gumowy młotek i tak porządnie sobie w łeb przyyyebać żeby więcej ci się takie śrubki przed oczami nie zjawiały
P.S. To nie mój wymysł, to z instrukcji serwisowania Opel Calibra, wersja 2011 poprawiona
|
|
|