|
|
Autor |
Wiadomość |
Silnik: c20ne
Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 85 Skąd: radomsko
|
Wysłany: 2013-04-26, 17:15 cos dziwnego z el szybami
|
|
|
Witam szukalem na forum odp ale nic nie znalazlem. Mam problem z lewa szyba mianowicie na postoju otwieram bez problemu tylko przy zamykaniu musze wcisnac dwa przyciski a podczasd jazdy nic,cisza! nie dziala albo odsunie sie kawalek i stoi! |
|
|
|
|
Silnik: 20SEH
Wiek: 46 Dołączył: 06 Kwi 2008 Posty: 930 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2013-05-05, 18:54
|
|
|
1. jakie dwa przyciski przy zamykaniu ????
2. luźna kostka lub zaśniedziała (przy przyciskach/silniczku w drzwiach/na łączeniu drzwi-słupek). Jeśli podczas jazdy raz działa a raz nie. |
_________________ Moje cacuszko. |
|
|
|
|
Silnik: c20ne
Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 85 Skąd: radomsko
|
Wysłany: 2013-05-05, 21:24
|
|
|
przyciski (od sterowania lewej szyby i prawej szyby) styki sprawdzone wszedzie i caly panel sterowania przelutowany (pozniej wymieniony na nastepny) i dalej to samo!!! jeszcze wymienie caly mechanizm podnoszenia szyby z silniczkiem moze to cos da masakra normalnie |
|
|
|
|
Silnik: 20SEH
Wiek: 46 Dołączył: 06 Kwi 2008 Posty: 930 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2013-05-06, 20:59
|
|
|
Podchodisz do tego jak do komputera - zwalony procesor to wymieniamy wszystko. Równie dobrze mogłeś wymienić cały tunel środkowy i drzwi - problem by pewnie znikl
Zrób sobie prostą kontrolkę, zapnij żaróweczkę na zasilaniu silniczka mechanizmu w drzwiach i jedź. Jeśli żaróweczka będzie mrugać to znaczy że gdzieś po drodze brakuje styku więc szukasz (przenosząc żaróweczkę) gdzie styku brakuje.
Jak działa na postoju a przerywa podczas jazdy to ewidetnie gubi się styk. |
_________________ Moje cacuszko. |
|
|
|
|
Silnik: c20ne
Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 85 Skąd: radomsko
|
Wysłany: 2013-05-07, 05:00
|
|
|
dobry sposob! bede pamietal o twojej poradzie ale problem tkwil w panelu sterowania (cos pewnie na stykach) panel wymieniony i szyby dzialaja poprawnie:) dzieki za pomoc |
|
|
|
|
Silnik: 20ne
Dołączył: 13 Sie 2013 Posty: 5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2013-08-20, 01:06
|
|
|
Miałem podobnie. Rozwiązanie tkwiło w poprawnym sprawdzenie ślizgu i zapięciu kostek w tunelu. |
|
|
|
|
|